Polska > Książki >TY > 2.16 | System TeTa |
Druga mowa programowa wymagana do uzyskania tytułu Mistrza Wymowy. Masz już za sobą mowę Przełamanie lodów, w której pewnie mówiłeś już trochę o sobie. Mowa JA jest bardziej serio i wyraźnie dotyczy doświadczeń osobistych - przedstawionych analitycznie i świadomie. Jest to odpowiedź na pytanie "kim jestem", ale nie "jak się nazywam, jaki mam zawód, gdzie pracuję, z kim mieszkam". Jeśli w tym momencie nasuwa Ci się pytanie "To co jeszcze innego zostało?", to znaczy, że czas na trochę filozoficznego zadumania się nad swoim życiem i może - życiem w ogóle. Taki jest właśnie cel mowy JA: pomyśleć i zadumać się, a potem w logiczny sposób przedstawić to kolegom w Klubie.
Opowiem historię, która kiedyś zrobiła na mnie duże wrażenie. Wayne Dyer opowiadał, jak zdawał egzamin z filozofii, a dokładniej "metafizyki stosowanej", który potrzebny był do zrobienia doktoratu. Egzamin był "open book", czyli, że wolno było w trakcie zaglądać do dowolnych materiałów. Profesor, Milton Kawinski (o typowo amerykańskim nazwisku), podał temat: "Kim jesteś" i wyszedł. Egzamin miał trwać 3 godziny i 40 minut. Ludzie przerażeni. Po chwili Kawinski wraca, trochę jak Columbo, niby roztargniony, "Aha" - mówi - "zapomniałem dodać, bo sekretarka mi nie powieliła, ale tu jest lista rzeczy, o których nie wolno pisać" i podaje listę tematów, których użycie w wypracowaniu automatycznie powoduje oblanie egzaminu. Są to: - wiek piszącego, Mowa JA - na szczęście - nie jest egzaminem z metafizyki, ale dobrze jest w niej unikać banalnych "etykietek" i pomyśleć trochę głębiej o sobie. Francis Crick, współlaureat nagrody Nobla za wyjaśnienie (z Jamesem Watsonem) budowy DNA, w wydanej w 1994 roku książce Zadziwiająca hipoteza, naukowe poszukiwanie duszy (The Astonishing Hypothesis, The Scientific Search for the Soul) podkreśla, że "TY to głównie postępowanie olbrzymiego zbiorowiska neuronów". Wprawdzie profesor Kawinski nie umieścił rozważań biologicznych na liście zabronionych tematów, ale przypuszczam, że też nie o to mu chodziło. JA jest Twoją mową i możesz przedstawić się tak, jak Ty to uważasz za stosowne. Jest to okazja do zastanowienia się nad swoimi przekonaniami, odkryciami i wizją przyszłości, jak również próba, jak łatwo/trudno przychodzi mówić o sobie pozytywne rzeczy. Jednym słowem: kto to jest "JA" tak jak "JA" to widzę.
|
TeTa > Polska > Książki > TY > 2.16 | © Tadeusz Niwiński, Canada, 2003-11-06 |