Bezdroża
9/10 ( IMDb: 7.9/10)

Miles (Paul Giamatti) jest nauczycielem angielskiego w szkole w San Diego. Napisał książkę, pt. "Dzień po wczoraj (Day After Yesterday)", ale nikt nie chce jej wydać. Jest też koneserem win. Jego przyjaciel, Jack (Thomas Haden Church), żeni się za tydzień, więc Miles zabiera go na tygodniową kawalerską wyprawę po winiarniach Kalifornii. Jack jest aktorem telewizyjnym, ostanio głównie grającym w reklamach różnych produktów.

Miles od czasu swojego rozwodu jest w depresji i łyka różne pigułki, a Jack planuje zaliczyć ile się tylko da dziewczyn na tej wyprawie. Spotykają kelnerką Mayę (Virginia Madsen) i Stephanie (Sandra Oh) i od tej pory spędzają z nimi czas. Stephanie szybko zakochuje się w Jacku, nie wiedząc, że on w sobotę się żeni.

Miles przechowuje butelkę "Cheval Blanc" z 1961 roku, którą ostatecznie sam wypija w zabawnych okolicznościach... Wspaniale pokazane są charaktery tych dwóch przyjaciół, ich sposób myślenia, manipulowania sobą i innymi. Na czym polega przyjaźń? Co to jest miłość? Jakiś plan na życie?

Wciągające dialogi zrobione z dużym poczuciem humoru. Dobrze oddany nastrój. Doskonała gra aktorów. Reżyserował Alexander Payne, ten sam, który robił About Schmidt. Film jest na liście Top 250.

Po polsku tytuł został przetłumaczony jako "Bezdroża", co jest raczej nieporozumieniem. Owszem, "sideway" może znaczyć "pobocze" albo na upartego "boczna droga" ale "boczne drogi" to już będzie "side roads". Słowo "sideways" samo w sobie znaczy "na boku", czyli w pozycji poziomej. Butelki wina przechowuje się w pozycji poziomej. Na początku filmu pokazane są butelki wina z ludzikami w środku i kiedy butelki się przewracają, ludziki w środku też przyjmują pozycję poziomą. Życie tych dwóch przyjaciół jest jakby "na boku", bo nie żyją uczciwie, na stojąco i po męsku, tylko szukają wykrętów i usprawiedliwień, prześlizgując się "bokiem" przez życie. Mogłoby być: "Na boku", "Bokiem", "Boczkiem", albo "W pozycji poziomej".