W prawidłowo funkcjonującym społeczeństwie każdy człowiek działa na prawach współautora. Powodzenie całego społeczeństwa zależy od poszczególnych ludzi. To oni muszą zająć należne im miejsca w społeczeństwie. To co się dzieje w danym kraju jest wypadkową przekonań i sposobów postępowania poszczególnych ludzi. Zarówno wspaniałe odkrycia naukowe i wynalazki techniczne, które służą ludzkości, jak i oszustwa i afery dochodzące do najwyższych szczebli państwowych - są wynikiem sposobu myślenia obywateli danego kraju.

Jeśli chcemy, aby Polska rosła w siłę i stawała się krajem z którego można być dumnym, musimy zacząć od siebie. To poglądy pojedynczych ludzi i ich sposób patrzenia na świat decydują o losie kraju. Jesteśmy wszyscy współautorami tego co się dzieje w Polsce i na świecie. Dlatego tak ważne jest rozpowszechnianie wiedzy na temat nas samych, wiedzy o tym kim jesteśmy, jak działamy, jakie drzemią w nas fantastyczne możliwości i jak możemy je z siebie wyzwolić. W każdym z nas siedzi uśpiony dżinn, trzeba go tylko umieć wydobyć. Jak w historii o lampie Alladyna, trzeba umieć potrzeć odpowiednie miejsce.

Tym magicznym miejscem jest samouznanie (zwane też poczuciem własnej wartości). Pojęcie to pojawiło się w psychologii stosunkowo niedawno. W języku i kulturze polskiej jest tak obce, że wzbudza często negatywne reakcje i jest błędnie interpretowane.

Samouznanie jest zasadniczą siłą motywującą do działania. Autentyczne samouznanie oparte jest na tym jak postępujemy, a nie na tym, co mówimy (sobie i innym).