Polska > Filmy > Matka Joanna od aniołów  System TeTa

Matka Joanna od aniołów (1961)

 

Matka Joanna od aniołów
10/10 ( IMDb: 8.1/10)

Film reżyserował Jerzy Kawalerowicz na podstawie powieści Jarosława Iwaszkiewicza.

Siedemnastowieczny klasztor odwiedza egzorcysta, który ma za zadanie wypędzić szatana z opętanej Matki Joanny. Szaleństwo, wiara, i miłość. Film widziałem bardzo wiele lat temu. Pamiętam nawet, że poszedłem (po raz któryś) na "pożegnanie z tytułem", kiedy film po raz ostatni ukazywał się w kinach (a o video nikomu się wtedy jeszcze nie śniło). Utkwiła mi w pamięci nie tylko pełna wielkich emocji treść, ale również doskonała gra Lucyny Winnickiej i Mieczysława Voita.

Napisałem tu wcześniej, że marzę o zdobyciu tego filmu na DVD. W odpowiedzi dostałem aż trzy kopie (dwie legalne i jedną piracką). Dziękuję!

Niestety żadnej z tych kopii nie byłem w stanie uruchomić na naszym DVD ani na komputerze. Na odtwarzaczu DVD pojawiał się "błąd obszaru". Po zbadaniu sprawy dowiedziałem się, że jacyś genialni idioci wymyśli specjalne zabezpieczenia, żeby legalnie kupione w jednym miejscu płyty nie grały na sprzęcie w innym miejscu na świecie. Jak mi wyjaśnił Tomek, producenci mogą w ten sposób sprzedawać to samo po różnej cenie w różnych krajach, w zależności od tego ile ludzie gotowi są zapłacić w danym kraju (np. gra Fifa, której Tomek jest współautorem, we Francji sprzedawana jest taniej niż w Anglii i można by było całkiem legalnie przewozić ją przez Kanał i zarabiać na różnicy cen, gdyby nie ten wynalazek kodów obszaru).

Tomek podjął się przegrać "Matkę Joannę" dla mnie (zadzwonił przerażony, że film stracił kolor i zrobił się czarno-biały :-) bo tego że 44 lata temu kolorowe filmy nie były zbyt popularne w Polsce nie wiedział). Niestety nasze DVD też jego kopii czytać nie chciało, co znaczy, że ten kod obszaru jakoś sprytnie jest zapisany. Wtedy dopiero Tomek wpadł na pomysł, żeby kupić nowy odtwarzacz DVD, ale taki, który czyta różne formaty. O dziwo, za około (na polskie) 100 złotych kupiliśmy (w sklepie spożywczym zresztą) taki odtwrzacz, który działa!

Tak więc obejrzeliśmy w końcu ten rewelacyjny film. Wydawał się tylko trochę krótszy niż kiedyś, dawno temu, ale nie mniej wstrząsający i znakomity. Z przyjemnością zauważyłem, że to jest film bardzo dla mnie na czasie, jako że porusza zjawisko, o którym uczę na kursach: robienie z siebie ofiary, jak to działa i co z tego może wynikać. Pisząc książkę Elementarz życia poruszyłem sprawę diabła w rozdziale 13 ("Wykręty") zupełnie nie myśląc wtedy o Matce Joannie, ale teraz widzę, że to dokładnie to zjawisko i to na dużą skalę.

Tym razem zwróciłem uwagę na ciekawą wymianę zdań:
- Ksiądz wie jakie tam się sprawki odbywają, jakie to one są "święte panienki"?
- Nie gadaj Waść takich rzeczy! To my, teologowie, wiemy coś o tym, ale wy winniście się modlić i milczeć.

Super film, jeszcze raz polecam.

Tadeusz Niwiński, 2005-10-30

 
TeTa > Polska > Filmy > Matka Joanna od aniołów  © Tadeusz Niwiński, Canada, 2005-10-31