Tobiasz Duda
Kreuj swoją rzeczywistość
Od kilku lat interesuję się rozwojem osobistym i staram się każdego dnia pogłębiać swoją wiedzę na ten temat, wiec pozwól mi że przeniosę Cię chociaż na chwilę w inny świat. W tym świecie Ty i ja możemy być tym, kim pragniemy być, będziemy mieli to, co chcemy mieć, nasze marzenia staną się rzeczywistością.
Prawo Przyciągania – „Sekret”, który istnieje od zawsze.
Mam nadzieję, że masz własną listę i odpowiedziałeś na pytanie, kim byś chciał zostać lub co chciałbyś osiągnąć? Jeśli nie to, nie marnuj swojego czasu. Wizualizuj swoją przyszłość i wyślij swój intencję do Wszechświata (Boga, nieograniczonej mocy, nazwij ją jakkolwiek chcesz). To ćwiczenie jest tylko i wyłącznie dla Ciebie samego. To Ty decydujesz o tym, kim będziesz, co osiągniesz i co będziesz robił w niedalekiej przyszłości. O tym nie decyduje Twoje środowisko, znajomi i rodzina, Twoje miejsce zamieszkania, obecny stan bytu, kłopoty finansowe. To Ty decydujesz.
Większość ludzi gdy pytam ich kim chcą być, co pragną robić odpowiada „ Nie wiem czego chcę”.
Cały proces stworzenia Twojej teraźniejszości i przeszłości odbywał się w Twojej podświadomości. Nieświadome myśli miały wpływ na to, co w danej chwili posiadasz i w którym miejscu się znajdujesz.
Kiedyś budowaliśmy swoją rzeczywistość nieświadomie, nie wiedząc jaki wpływ mają na nasze życie myśli, które kreowały się każdego dnia w naszej świadomości. To był czas, gdy na naszą rzeczywistość nie mieliśmy większego wpływu, nieświadomie przyciągaliśmy to, co działo się wokół nas.
Gratuluję Tobie oraz sobie, że znajdujemy się w gronie ludzi, którzy znają SEKRET i jego nieograniczoną moc przyciągania rzeczy niemożliwych. Osobiście każdego dnia jestem wdzięczny i dziękuję za to, że poznałem Prawo Przyciągania i mogę z niego korzystać i dalej się kształcić w kierunku samodoskonalenia, rozwoju osobistego.
Popatrz na swoje życie. To co teraz masz, jest stanem Twoich własnych przekonań, które tworzą blokadę do Twojego bogactwa, szczęścia, zdrowia…
Co by było gdybyś pozbył się przekonań blokujących Twoją podświadomość?
Gdzieś w Tobie jest cząstka Ciebie, która chce tego, co masz – problemów, druga cząstka wybiega w kierunku marzeń i próbuje odrzucić obecną rzeczywistość z nadzieją na lepsze perspektywy, niż te co dziś masz, ale to tylko chwilowe myśli i uczucia, które najczęściej kończysz słowami: „ nie uda mi się bo… (tutaj wstaw cokolwiek co chcesz).
Jednym z kroków do osiągnięcia tego, czego naprawdę pragniesz jest Twoje poczucie szczęścia. Nic więcej nie potrzebujesz. Może Ci się wydawać to dziwne, ale tak właśnie jest. Cokolwiek pragniesz i robisz, Twoim celem zawsze jest osiągnięcie szczęścia. Co się stanie, gdy będziesz pragnął nowego samochodu i będziesz go miał - będziesz szczęśliwy.
Chcesz nowy dom, więc będziesz szczęśliwy.
Chcesz pozbyć się choroby i być zdrowy, więc będziesz szczęśliwy.
Zawsze w naszym życiu szukamy szczęścia, a ono daje nam to, czego chcemy i co mamy. Nie jest to prostą rzeczą, ale Twoim celem jest szczęście. Ono da Ci wszystko.
Zdaję sobie sprawę, że znajdujesz się w środowisku ludzi, których codziennym zadaniem jest narzekanie na swój los. Nikt z tych osób nie zdaje sobie sprawy, że to oni sami przyciągnęli do siebie ten los, przez narzekanie i skupianie się na tym, czego nie chcą.
Nie popełniaj tego samego błędu, „skupiaj się na tym czego pragniesz, nie na tym czego nie chcesz”, a na pewno odczujesz zmianę.
Znane hasła to między innymi:
„Nie chcę tego bólu głowy”
„Nie chcę tych rachunków”
„Nie chcę tego kredytu, długu”
„Nie chcę być obiektem zła”
„ Nie chcę tej choroby..”
Każdy ma swoją własną listę. To jest etap, na którym być może Ty zatrzymujesz się. Warto mieć taką listę spisać sobie na kartkę i przejść na kolejny poziom.
Drugi etap mówi, że musisz się skupić na przeciwieństwie tego czego doświadczasz.
Więc gdy w głębi Ciebie pojawia się myśl: „Nie chcę, żeby na koniec miesiąca brakowało mi pieniędzy” - stwórz przeciwieństwo do tego zdania i utwórz krótką modlitwę.
Chodzi o coś takiego:
„Jestem otwarty na bogactwo. Każdego dnia jak magnes przyciągam do siebie pieniądze. Żyję w dobrobycie i bogactwie. Pod koniec miesiąca na moim koncie jest zawsze o 1000-2000-3000 zł więcej (wstaw tu dowolną kwotę). Nigdy nie brakuje mi pieniędzy i zawsze mogę sobie pozwolić na to, czego w danej chwili pragnę”…
To tylko przykład z mojej strony. Możesz z niego skorzystać lub utworzyć swoją krótką modlitwę. Niekoniecznie związaną z pieniędzmi. Może to być cokolwiek, co uważasz za swój problem.
Nie uważaj chęci bogacenia się za rzecz złą, ponieważ pieniądze to tylko symbol, papier, który potrafi zaspokoić Twoje pragnienie, marzenie, a za tym idzie Twoje poczucie szczęścia, do którego każdy z nas dąży.
Pamiętaj, że poziom drugi oczyszcza nas z negatywnego myślenia i przynosi cuda.
Skoncentruj się na tym czego chcesz i zacznij to przyciągać do siebie.
Tobiasz Duda
Jesteś tym co jesz - Jak poprawić swoje zdrowie!
Copyright © 2010 Tobiasz Duda
|